|
DonNTU >>
Portał magistrów
|
Bezuglyi Ievgen
Wydział: Informatyki i technologii obliczanej
Specjalność: Programowanie systemów komputerowych
Temat pracy:
Zwiększenie wydajności systemów wyszukiwawczych |
Referat |
|
Biografia
|
|
Dzieciństwo |
|
Urodziłem się 2 marca 1987 roku w Zugresie. Mój ojciec nazywa się Bezuglyi Mikolaj
Iwanowicz, pracuje na elektrowni ZUTES jako główny master. Moja matka
nazywa się Bezugla Tetiana Petriwna, pracuje jako księgowa na elektrowni ZUTES.
Od samego dzieciństwa byłem spokojnym i grzecznym dzieckiem i nie wymagałem dużo
uwagi. Od 1,5 roku życia rodzice oddali mnie do przedszkola "Złota rybka". Tam miałem
dużo znajomych i przyjacieli, nas wszystkich łączyło jedno - mieszkaliśmy w tej
samej części miasta. Naszi pedagodzy nauczyli nas lubić przyrodę i sztukę, ale często
popierali nas, sypiając po południu w tym samym pokoju co i my. W te czasy mieliśmy
wszystko: ciekawe historie, bajki, pieśni.
|
|
Szkoła |
|
Od 7 roku życia poszedłem do szkoły. Nie miałem ulubionych przedmiotów, i
niewiadomo dlaczego, ale chciało mi się chodzić do szkoły, i nawet mi się podobało.
Nie miałem też żadnych wyróżnień z jakiegokolwiek przedmiotu. Mógłem też przypadkowo
dostać bądż jaką ocenę od 2 do 5. Skoro nie było ulubionych przedmiotów, to były
te, których bardzo nie lubiłem. Wszystkie takie przedmioty były powiązane z literaturą
i pisownią. Trochę coś wiedziałem z biologii, geografii, fizyki i ochrony bezpieczeństwa
życia. Czasami popełniałem swoją wiedzę przypadkowo, a czasami prowodzący zachwycająco
opowiadał, i tego chciało mi się nauczyć.
Ale tak było nie zawsze. Kiedy byłem w 9 klasie niewiadomo skąd pojawił się interes
do nauk przyrodniczych. Był taki orgomny, że ciekawiło mi wszystko: chemia, biologia,
matematyka, geometria, analiza, informatyka, fizyka. Czasami uczestniczyłem w olimpiadach,
czasami byłem nawet zwycięzcą. Ale to wszystko nic, bo miałem zamiar trafić na studia
i studiować za darmo.
Chodziłem na różne szkolenia z matematyki na dwoch największych
uczelniach w Doniecku,
brałem i dawałem korepetycje. Nie chciało mi się iść
do zawodówki, dlatego mocno przygotowywałem się do egzaminów wstępnych do Donieckiego
Narodowego Uniwersytetu Technicznego (Politechnika Doniecka).
Po maturze nie mam jakichkolwiek dobrych wspomnień o szkole.
|
|
Studia |
|
"Juwe-juwe-nalia, kto nie pije, ten kanalia..."
W czasie studiów miałem dużo marzeń, i chciało mi się je wszystkie spełnić. Studia
rózniły się od szkoły i przedszkola tym, że na uczelni otoczali mnie ludzie,
którzy mieli wspójne interesy co i ja miałem. Osobliwością specjalności programisty
jest to że studenci-programiści bardzo często wykorzystują w praktyce i popełniają
swoją wiedzę. Ale czasami, przez bzdurne i narzucane z góry nagle wymagania prowadzących,
może się stać tak że gdzieś znika ta chęć do uczenia się. Ale są też i przeciwieństa
- są zachęcające wykładowcy - właśnie im chce się podziękować serdecznie!
Najwięcej doświadczenia w życiu dostałem w czasie mieszkania w akademiku. Był dla
mnie szkołą życia. Miałem dużo przyjemnych momentów, wesołych imprez z kolegami
i koleżankami, ale też i były nieprzyjemności. W naszym akademiku praktykowano
wychowanie fizyczne.. tak, robiliśmi ćwiczenia fizyczne, ale nie z piłką, tylko
z łopatą i miotłą. To był bardzo skuteczny sposób zapoznać się z ludżmi. Odrazu
było widać kto kim jest.
Moja uczelnia dała mnie możliwość zobaczyć świat. Jestem temu bardzo wdzięczny.
Większość z moich przyjacieli byli w innych krajach, wyjeżdżali na studia. Zdecydowałem
wtedy że też tego mi się chce. Chodziłem do Polskiego Wydziału Technicznego. Na
tym wydziale uczono nas języku polskim i kulturze polskiej. Za rok studiów dało
mi się nauczyć języka polskiego i pojechać na praktykę językową do Warszawy. W czasie
praktyki zwiedzono przez nas było dużo miast Polski, co zostawiło dużo niesamowitych
i dobrych wspomnień. Po powrocie do domu prawie odrazu złożyłem podanie do projektu
Teraz Wrocław i Politechniki Wrocławskiej o przyjęcie na studia II stopnia. Teraz
piszę te wierszy akurat z Wrocławia.
Już niedługo obrona pracy magisterskiej, ale mi się nie chce, wołałbym jeszcze trochę
postudiować. Ale niestety nastał czas wybierać temat pracy magisterskiej. Praca
będzie powiązana z systemami wyszukiwawczymi, zamierzam je realizować w dwoch wariantach:
ukraińskim i polskim.
|
|
Przyszłość |
|
"Uważnie przyglądaj się falom - jedna
z nich jest twoja..." Żadan
Mam doświadczenia w pracy w mojej dziedzinie, pracowałem w małych i wielkich przedsiębiorstwach,
uczę się dwoch języków obcych, gram na gitarze i lubię czytać literaturę współczesną.
Po obronie prac zamierzam znależć pracę, gdzie mógłbym wykorzystać całą moją wiedzę
i skutecznie awansować się. W tej chwili poszukuję praktykę w międzynarodowych firmach
komputerowych, i chcę dostać więcej doświadczenia w mojej dziedzinie.
|
|